Sunday, May 13, 2007

Czy istniejesz Panie?

Tytuł jest prosty a wręcz banalny, na pewno wielu z Was , pomyśli sobie o tym, po co on to pisze? Już wyjaśniam
Nie chcę, żeby ludzie stracili poczucie bezpieczeństwa na Ziemi. Jesteśmy cudem. Cudem Bożym, lub jeśli kogoś razi słowo "Bożym" może zamienić je na "natury". Chciałbym poruszyć tutaj problem który przytrafia się sporej ilości ludzi których znam. Po co wierzyć w Boga, jeśli On nam nie pomaga? Po co w ogóle o nim myśleć, skoro, prawie sklonowaliśmy człowieka? Czy warto zagłębiać się w teologiczne dysputy tylko po to żeby zrozumiec? Przytoczę tutaj przykłąd z Pisma Świętego, który zna chyba każde dziecko. Fragment o niewiernym Tomaszu, który uwierzył bo ujrzał, świadczy o doskonałości dzieła stworzenia. Można by przecież pomyśleć że kto nie wierzy nie jest godny Boga? Jednak, powiedzmy szczerze, nie ma przykładów w biblii , w których można by się doszukać wzmianek o nienawiści, o niemożności przebaczenia win bliźniemu. Dlaczego, właśnie ten który nie istnieje jest tak dobry?
Dlaczego na świecie jest tyle zdarzeń które przeczą wszelkiej logice?Dlaczego ludzie nagle zdrowieją, a lekarze nie potrafią wyjaśnić tego fenomenu? Oczywiście, znajdą się tacy ludzie którzy powiedzą, naturalna zdolność regeneracji , u człowieka jest badzo rozwinięta. A więc, na wszystko można znaleźć wyjaśnienie, ale skoro logika podpowiada że Bóg nie istnieje, to jak ludzie wygrywają chorobę z rakiem? Jak ludzie zaczynają widzieć?
Kto nie chce wierzyć w Boga, nigdy go nie pozna. Żadna technika i żaden umysł nie potrafią ogarnąć dzieła Architekta. Tak naprawdę możemy gdybać, w nieskończonośc, bo każda strona a swoje argumenty, którymi posługuję się by zdemaskować drugą, ale prawdy o istnieniu dowiemy się po naszej śmierci, szkoda tylko że niektórzy nie chcą żeby śmierć była końcem a zarazem początkiem.

cdn...

No comments: